Blockchain w smart home

W 2020 roku sumaryczna liczba inteligentnych domów w Europie i Stanach Zjednoczonych przekroczyła pułap stu milionów. Prognozy wskazują, że w ciągu najbliższych dwóch lat możemy zbliżyć się do granicy 50% upowszechnienia technologii – niemal co drugi budynek będzie już smart. Duży wpływ na popularyzację technologii może mieć blockchain, przynosząc wyczekiwane zmiany związane z kwestiami bezpieczeństwa i zarządzania. 

Smart home 2022

Jaki jest smart home 2022 roku? Dopasowany do potrzeb użytkownika na niemal każdym polu. Dbający o komfort życia i bezpieczeństwo, a także wpływający na większe oszczędności i pomaga zatroszczyć się o środowisko. Niedawno zakończone targi Consumer Electronic Expo 2022 pokazały, że technologia rozwija się sprawnie, a producentom rozwiązań nie brakuje pomysłów na dalsze ulepszanie inteligentnych domów. 

Jeszcze kilka lat temu smart home kojarzyć mógł się z prostym systemem monitoringu, opcją zarządzania oświetleniem z poziomu smartfona czy czujnikami dymu lub ognia. Dzisiaj funkcjonalności, z których korzystają domownicy, jest o wiele więcej, a te dobrze znane zostały usprawnione, zyskując na prostocie i wygodzie użytkowania. Nie brakuje nowinek, które sprawiają, że w inteligentnym domu urządzenia i systemy dbają o lepszy sen, pomagają efektywniej zarządzać zużyciem wody i dokładniej segregować odpady. W smart home na ogólny komfort wpływają dziesiątki czujników i sensorów, a w siatce połączeń są już nawet inteligentne poduszki, materace, wanny i kosze na śmieci.

Dlaczego więc, choć wizja życia w smart home jest tak kusząca, nadal wiele osób potrafi podchodzić do oferowanych możliwości z dystansem? Przede wszystkim wpływają na to kwestie bezpieczeństwa. Obawy o kradzież danych czy działania hakerów, którzy mogą włamać się do systemów i przejąć kontrolę nad domem, by uzyskać cenne informacje. I właśnie tutaj pojawia się, jako potencjalne rozwiązanie, blockchain. 

Zobacz też: Co zmieni era Intelligence of Things

Blockchain w smart home

Urządzenia internet of things i systemy składające się na smart home gromadzą i przetwarzają gigantyczne ilości danych. Monitorują zachowania, przyzwyczajenia i upodobania użytkowników, by móc lepiej odpowiadać na ich potrzeby. Część tych danych jest zapisywana w pamięci sprzętu, inne trafiają do chmury i centrów danych. Wizja skutecznego ataku na takie miejsce wywołuje słuszne obawy, ale niemniej niepokojący dla potencjalnych zainteresowanych jest fakt, że każdy z elementów smart home może stać się bramą, przez którą cyberprzestępca dostanie się do sieci domowej. A stąd już prosta droga do dostępów np. do kont bankowych. 

W dobie coraz bardziej zuchwałych cyberataków, strach jest więc uzasadniony. Zmiany w tym zakresie mogą jednak nadejść już wkrótce, ponieważ coraz częściej jako remedium na problemy security IoT wymienia się blockchain. Dzięki oferowanym zabezpieczeniom i zdecentralizowanemu charakterowi bazy danych, technologia może zapewnić oczekiwany poziom ochrony wrażliwych danych przy jednoczesnym utrzymaniu wygody dostępności. Bazując na smart kontraktach i relacjach poszczególnych urządzeń w sieci, które traktowane są jako transakcje zapisywane we wspólnej księdze, użytkownicy zyskują pewność, że przekazywane w ten sposób informacje będą odpowiednio chronione przed potencjalnymi manipulacjami czy kradzieżą. 

W kwestii dostępu blockchain również ma zauważalną zaletę – asymetryczna kryptografia dostępu, adres publiczny i 64-cyfrowy klucz prywatny służący do uzyskania dostępu do skojarzonego z nim adresu publicznego, zapewnia użytkownikom odpowiednie zabezpieczenie, jeśli chodzi o dostęp do ekosystemu IoT. 

Ktoś mógłby w tym momencie zapytać – skoro więc technologia przynosi takie usprawnienia i korzyści, czemu nie jest już stosowanym i szybko wdrażanym rozwiązaniem? Każdy medal ma dwie strony i tak jest też w tym przypadku. Blockchain ma konkretne wymagania dotyczące mocy obliczeniowej, które nadal są trudne do spełnienia. Ograniczona liczba slotów transakcyjnych może wpływać negatywnie na szybkość komunikacji urządzeń. Do tego dochodzą nadal niewyjaśnione kwestie prawne dotyczące choćby przejrzystości danych. Wreszcie trzeba wziąć pod uwagę, że migracja już istniejących ekosystemów IoT oznaczać będzie wysokie koszty i wiązać się z dużymi nakładami czasu pracy. 

Standard Matter

Pomimo wspomnianych akapit wyżej przeszkód i pewnych wątpliwości, zacieśniające się relacje pomiędzy IoT i blockchainem, a tym samym też smart homes, wydają się tylko kwestią czasu. Duże znaczenie dla przyszłości inteligentnych domów będzie mieć też bez wątpienia standard Matter, którego celem jest zmniejszenie fragmentacji wśród rozwiązań od różnych dostawców, a tym samym zwiększenie interoperacyjności dla systemów i sprzętów IoT. W prace nad standardem zaangażowane są tysiące inżynierów i najwięksi światowi producenci, którzy od dwóch lat rozwijają projekt. Postępy mają doprowadzić do usprawnienia smart homes i zwiększenia ich funkcjonalności, ale równie istotnym zadaniem jest dopracowanie kwestii cyberbezpieczeństwa i ochrony prywatności. 

Wszystko to może tylko pozytywnie wpłynąć na przyszłość inteligentnych domów, przybliżając nas do realizacji prognoz przytoczonych na początku roku. Technologie tworzące smart homes stają się powoli synonimem wygody – tak jest choćby w przypadku asystentów głosowych, o których pisaliśmy jakiś czas temu. Rozmawiają już z nimi miliony kierowców, ale też mieszkańców domów, gdzie asystenci pełnią rolę centralnego punktu dowodzenia całymi systemami. Tak na naszych oczach powstaje…

Dom przyszłości

Inteligentny dom jest ekologiczny, wygodny i oszczędny. Wzrost popularności technologii wynika jednak przede wszystkim z faktu, że rozwiązania IoT tworzące całe ekosystemy można łatwo dopasowywać do indywidualnego stylu życia użytkownika. Wraz z dalszym rozwojem technologii zbliżamy się do pokonania jednej z ostatnich barier, która hamuje szybkie upowszechnianie się smart homes – kwestii bezpieczeństwa i ochrony prywatności. Co w tych kwestiach zmieni się w najbliższych miesiącach? Do tematu jeszcze z pewnością niejeden raz wrócimy na łamach naszego bloga. Tymczasem zachęcamy…

Dołącz do zespołu GlobalLogic

Świat internetu rzeczy jest nam bliski. Jeśli szukasz pracy, w której na co dzień stykasz się z nowymi technologiami i rozwiązaniami, które zmieniają świat, już dziś sprawdź aktualne oferty pracy w zakładce kariera. Szukamy inżynierów, developerów, architektów i managerów, którzy wzmocnią nasze szeregi w jednej z ośmiu lokalizacji.